Ponad 7000 publikacji medycznych!
Statystyki za 2021 rok:
odsłony: 8 805 378
Artykuły w Czytelni Medycznej o SARS-CoV-2/Covid-19

Poniżej zamieściliśmy fragment artykułu. Informacja nt. dostępu do pełnej treści artykułu
© Borgis - Nowa Medycyna 1/2002
LECZENIE NADCIŚNIENIA TĘTNICZEGO – PROBLEMY I PERSPEKTYWY



Leczenie nadciśnienia tętniczego jest codziennym zajęciem większości lekarzy praktyków. W ciągu minionych dwudziestu lat do codziennej praktyki lekarskiej trafiło wiele leków o naukowo dowiedzionej skuteczności, bezpiecznych i łatwych w stosowaniu. Lekarze są świadomi roli niefarmakologicznych metod w terapii nadciśnienia tętniczego. Jednak mimo tych korzystnych faktów, zadowalające wartości ciśnienia krwi uzyskuje się u niewielkiej liczby chorych z nadciśnieniem. Niedostateczna kontrola ciśnienia krwi jest problemem w skali całego świata (25, 27, 43, 44). Skuteczność postępowania hipotensyjnego w Polsce jest szczególnie niska, tylko kilka procent chorych leczonych z powodu nadciśnienia ma prawidłowe wartości ciśnienia krwi (27). Niższą skuteczność leczenia stwierdza się w niektórych krajach azjatyckich i afrykańskich.
Niezbędnym i jednym z ważniejszych warunków skutecznego leczenia przewlekłych schorzeń jest dobre porozumienie między lekarzem i pacjentem. Brak takiego porozumienia powoduje niedostateczne przestrzeganie zaleceń lekarskich, co z kolei prowadzi do niezadowalającej kontroli ciśnienia krwi. Bardzo ważną rolę w uzyskaniu właściwych relacji podczas terapii nadciśnienia tętniczego odgrywa lekarz. Gdy proces leczniczy dotyczy ciężkiej i objawowej choroby, rola lekarza jest oczywista, pacjent bowiem odczuwając dolegliwości rozumie, dlaczego musi poddać się leczeniu. Gdy leczenie dotyczy choroby o łagodnym przebiegu, a jej ujemne skutki pojawiają się po latach, wielu pacjentów nie zawsze rozumie, dlaczego powinno poddać się leczeniu.
Współcześnie pacjenci mają bardzo rozpowszechniony dostęp do wiedzy medycznej, przy znacznie mniejszym dostępie do jej rozważnej i prawidłowej interpretacji. Stwarza to warunki do znacznej dowolności w postępowaniu pacjentów i dowolności w interpretowaniu zaleceń lekarskich. Sytuacja taka nakłada na lekarza obowiązek prowadzenia edukacji pacjentów. Edukacja taka powinna uświadamiać pacjentom nie tylko ich prawa, ale i obowiązki wobec własnego organizmu. Za sprawą mediów nadmiernie wyeksponowano rolę praw, przysługujących osobie leczonej, przy chronicznym pomijaniu milczeniem oczywistych obowiązków. W naszym społeczeństwie bardzo mocno ugruntowało się przekonanie, że jedynie lekarz jest odpowiedzialny za zdrowie pacjenta.
Obowiązki pacjenta wobec samego siebie powinny dotyczyć wiedzy, chęci oraz umiejętności. Każdy pacjent z chorobą przewlekłą, trwającą niejednokrotnie przez większą część życia, powinien dysponować wiedzą o przyczynach choroby, objawach, stanach zagrożenia, postępowaniu w stanach nagłych, zasadach kontroli i kontaktowania się z lekarzem prowadzącym. Każdy pacjent powinien chcieć pokonać chorobę, zminimalizować jej wpływ na życie codzienne i możliwości zarobkowania. Każdy pacjent powinien umieć zmierzyć ciśnienie krwi, mieć nawyk notowania wartości pomiarów domowych i dostarczania ich na wizytę kontrolną. Lekarz może i powinien odegrać główną rolę w kształtowaniu tych obowiązków.
11.1. Przestrzeganie zaleceń lekarskich
Wielu lekarzy zalecenie przyjmowania leku automatycznie utożsamia z faktycznie następującym po nim zażywaniem zaleconego preparatu. Przeświadczenie to jest na tyle powszechne, że stosunkowo rzadko zastanawiamy się, a jeszcze rzadziej badamy, jakie czynniki powodują, że chorzy nie stosują się do zaleceń lub robią to w ograniczonym zakresie. Angielski termin compliance to therapy, odnoszący się do omawianego zagadnienia, jest u nas tłumaczony zwykle jako przestrzeganie zaleceń lekarskich. Termin motywacja do leczenia bardziej oddawałby sens tego określenia. Badania nad motywacją do leczenia i współpracą w realizacji zaleceń lekarskich są stosunkowo mało rozwinięte. Są co najmniej trzy powody takiego stanu rzeczy:
– Badania takie wymagają zaangażowania dużych interdyscyplinarnych zespołów badawczych obejmujących lekarzy, psychologów, socjologów, farmaceutów.
– Nie dysponujemy dobrymi metodami pomiaru motywacji do leczenia czy przestrzegania zaleceń lekarskich. Proste metody, takie jak bezpośrednie pytania, ankiety, liczenie tabletek, dostarczanie pustych opakowań, specjalnie skonstruowane opakowania (zliczające otwieranie nakrętki zamykającej buteleczkę z lekiem) nie są dość dokładne. Z kolei precyzyjne metody, jak na przykład oznaczanie metabolitów leku w moczu, są kosztowne i niedostępne do powszechnego użytku (19).
– Można się spodziewać dużych rozbieżności w uzyskanych wynikach dotyczących różnych społeczeństw, zwłaszcza w szybko zmieniających się realiach ubezpieczeniowych i ekonomicznych.
Dobra współpraca pacjenta w przestrzeganiu zaleceń lekarskich oraz wysoka motywacja do leczenia są możliwe, jeżeli spełnione są następujące warunki:
  • sposób zażywania leku jest prosty,
  • leczenie jest skuteczne,
  • powód przyjmowania leku jest jasny i zrozumiały dla chorego,
  • objawy niepożądane są rzadkie i nie wpływają na jakość życia chorego.
  • Spośród różnych farmaceutyków stosowanych przewlekle, najlepiej kryteria te spełnia doustna antykoncepcja hormonalna. Spośród chorych przewlekle wysoką motywację do leczenia wykazują pacjenci z cukrzycą.
    11.2. Przeciwdziałanie nieskuteczności leczenia hipotensyjnego
    Skuteczność leczenia nadciśnienia tętniczego jest bardzo poważnym, niestety nie dość często omawianym problemem. W „Wytycznych do Leczenia Nadciśnienia Światowej Organizacji Zdrowia i Międzynarodowego Towarzystwa Leczenia Nadciśnienia Tętniczego” wydanych w 1999 r. czytamy, że w Wielkiej Brytanii jedynie u 6% chorych udaje się uzyskać spadek ciśnienia krwi poniżej 140/90 mmHg. W Stanach Zjednoczonych, gdzie odsetek skutecznie leczonych na nadciśnienie tętnicze jest jednym z najwyższych na świecie, obniżenie ciśnienia krwi poniżej 140/90 mmHg uzyskuje się u około 27% leczonych. Pozostaje więc ponad 70% chorych nieskutecznie leczonych. W innych krajach odsetek ten jest szacowany jeszcze wyżej. Dane te tłumaczą, dlaczego powikłania narządowe nadciśnienia tętniczego, takie jak zawał serca i udar mózgu pozostają najczęstszą przyczyną zgonów w wielu krajach na całym świecie. Powoduje to, że „kontrola nadciśnienia zarówno u konkretnego pacjenta, jak i w populacji ogólnej jest jednym z największych wyzwań dla szeregowych lekarzy praktyków, autorytetów medycznych i władz medycznych na całym świecie” – piszą autorzy cytowanego wcześniej raportu (43).
    11.3. Propagowanie mierzenia ciśnienia krwi

    Powyżej zamieściliśmy fragment artykułu, do którego możesz uzyskać pełny dostęp.
    Mam kod dostępu
    • Aby uzyskać płatny dostęp do pełnej treści powyższego artykułu albo wszystkich artykułów (w zależności od wybranej opcji), należy wprowadzić kod.
    • Wprowadzając kod, akceptują Państwo treść Regulaminu oraz potwierdzają zapoznanie się z nim.
    • Aby kupić kod proszę skorzystać z jednej z poniższych opcji.

    Opcja #1

    24

    Wybieram
    • dostęp do tego artykułu
    • dostęp na 7 dni

    uzyskany kod musi być wprowadzony na stronie artykułu, do którego został wykupiony

    Opcja #2

    59

    Wybieram
    • dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
    • dostęp na 30 dni
    • najpopularniejsza opcja

    Opcja #3

    119

    Wybieram
    • dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
    • dostęp na 90 dni
    • oszczędzasz 28 zł
    Nowa Medycyna 1/2002
    Strona internetowa czasopisma Nowa Medycyna