Ponad 7000 publikacji medycznych!
Statystyki za 2021 rok:
odsłony: 8 805 378
Artykuły w Czytelni Medycznej o SARS-CoV-2/Covid-19

Poniżej zamieściliśmy fragment artykułu. Informacja nt. dostępu do pełnej treści artykułu
© Borgis - Anestezjologia Intensywna Terapia 4/2002, s. 235-236
Zdzisław Rondio
Anestezjologia w Polsce – 50-lecie specjalności



Wiek XX w historii ludzkości był okresem zbierania owoców, dojrzewającej w latach minionych, wiedzy. Można tu zasygnalizować kilka sukcesów, stanowiących kamienie milowe na drodze rozwoju wiedzy i postępu nauk medycznych. Wykrycie bakterii, wprowadzenie badań bakteriologicznych i szczepień z opanowaniem wielkich epidemii. Poznanie i wykorzystanie promieniowania X, wraz z diagnostyką obrazową i laboratoryjną z rozszerzeniem zakresu diagnostyki i terapii nieinwazyjnej. Zorganizowanie opieki pielęgniarskiej, która poprawiła w sposób znaczący warunki leczenia ciężko chorych. Wprowadzenie znieczulenia umożliwiło praktycznie leczenie zabiegowe, ale jednak dopiero anestezjologia współczesna stworzyła szanse bezpiecznego operowania stanów krytycznych i leczenia stanów zagrożeń życia.
Jednak w ocenie historii: „Nad dwudziestowieczna Europą unosi się cień barbarzyństwa, jakie niegdyś zapewne zadziwiłoby najbardziej barbarzyńskiego z barbarzyńców.” (Norman Davies) [2]. Wiek ten zapisał się jako czas wojen, w tym najtragiczniejszej drugiej światowej, którą zakończył wybuch bomby atomowej (jednej z klęsk osiągnięć nauki). Przypadkiem, ale jakże znamiennym, stał się zbieg czasu otwarcia naszego Zjazdu z dniem 11 września, pierwszej rocznicy wydarzeń, które tak wstrząsnęły światem i przypomniały w całej ostrości tragiczne wspomnienia historii wojen. Rok pozornej ciszy nie może przesłonić obaw przed agresją ludzką doby współczesnej. Przypominają o tym nowe formy działania, a wśród nich wydarzenia ostatniego października. Nic nie usprawiedliwiania działań terrorystycznych (wielkich i małych); konieczna jest pomoc dla bezbronnych ofiar agresji, szczególnie dzieci. Przypominają się również słowa czasu wojny: „Wiedza jest konieczna w szukaniu prawdy – tym bardziej, że otacza nas świat w którym tryumfuje kłamstwo, zniewaga i hańba” (Fr. Groer, 1942) [1].
Anestezjologia, jako formalnie niezależna specjalność medyczna w Polsce, obchodzi w tym roku 50-lecie swojej działalności (Dz. U. M. Z. Nr 20, poz. 201, dn. 10.10. 1952) [3]. XIV Zjazd Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Lublinie w dniach 11 – 14 września 2002 r. jako spotkanie naukowe odegrał istotną rolę w złotym jubileuszu.
Mimo europejskich korzeni wiedzy anestezjologicznej, początki źródeł praktycznego znieczulenia sięgają kontynentu amerykańskiego. Eter dwuetylowy zastosowany w Bostonie w 1846 r. [4], rozpoczyna erę znieczulenia nowożytnego, a wstrzyknięcie kurary, w Montrealu 23 stycznia 1942 r. [5], otwiera drogę nowoczesnej anestezji. Eter zastosowano w Polsce, już po niecałych czterech miesiącach od pierwszego podania go w Bostonie, ale kurarę podobnie, jak w innych krajach europejskich, z opóźnieniem ponad 5 lat. Problem ten podniosłem, aby nawiązać do opóźnień i trudności rozwoju nauki, w szczególnie skomplikowanych splotach wydarzeń z czasów drugiej wojny światowej i powojennych podziałów świata, blokujących w naszym kraju, dostęp do wiedzy i cywilizacji.
Uwagę naszą kierujemy w stronę brytyjskich kolegów, z którymi związały nas losy wojny, w początkach dojrzewania specjalności w Europie. Utworzenie już w końcu lat 30. Katedry Anestezjologii w Oksfordzie [6] przyczyniło się do powołania niezależnego Królewskiego Kolegium Anestezjologów, które w 1998 r. obchodziło jubileusz półwiecza.
Z okazji rocznicowego charakteru naszego zjazdu i tego artykułu we wspomnieniach można nawiązać do początków i kolejnych etapów rozwoju tej specjalności w Polsce. Pierwsze 10 lat, jest to czas kształtowania podstaw organizacji anestezjologii – oddziałów, działów i samodzielnych stanowisk (M. Justyna, 1951-1962). Przez następne dziesięciolecie (S. Pokrzywnicki; 1963) powstawał nadzór wojewódzki i rozszerzał się zakres specjalizacji, jako anestezjologia i reanimacja (Instrukcja MZ z 30.05. 1972 r. [3]). W miarę uzasadniania dalszych potrzeb, powołany został zespół konsultanta krajowego (W. Jurczyk, 1975), współpracujący ściśle z ZG TAP. Rozszerzony zakres działania, mocą decyzji Kolegium MZ (1982 r.) kształtuje się jako specjalność i w ramach Towarzystwa Naukowego o zmienionej nazwie – utrzymanej do dziś – anestezjologia i intensywna terapia.
Po trudnych latach ograniczeń i stagnacji w okresie stanu wojennego, przychodzą lata transformacji, z licznymi zmianami i reorganizacją znaną nam już bliżej. Kolejnych konsultantów krajowych (Tadeusz Szreter, Andrzej Nestorowicz, Andrzej Kübler i Ewa Mayzner-Zawadzka) powoływali, kolejno zmieniający się Ministrowie Zdrowia.
Postęp anestezjologii w Polsce łączy się z utworzeniem przed 40 laty jednostek akademickich. Rozważaniom o teraźniejszości i przyszłości anestezjologii była poświecona debata kierowników katedr (moderowana przez J. Suchorzewską). Zapis dyskusji opublikowaliśmy w poprzednim numerze (s. 211-216). Aktualnie drukujemy referat (W. Jurczyk; str. 301) uzupełniający, w którym autor przedstawia rozwój tej specjalności w akademiach medycznych. Znajdujemy tu, zebrane wielkim nakładem pracy, ogólne informacje o organizacji i anestezjologach, którzy kształtowali oblicze ośrodków akademickich. Dalej drukujemy pełny tekst referatu (A. Macheta str. 305), prezentowanego w czasie Zjazdu, poświęconego rozwojowi Sekcji Historycznej Towarzystwa.
Druga połowa minionego stulecia wyznaczyła wyraźne miejsce anestezjologii wśród nauk medycznych. W tym czasie wzrastają zagrożenia urazowe i dojrzewa nowoczesna resuscytacja krążeniowo-oddechowa (zostaje zastosowany skutecznie pośredni masaż serca)[7].
Można rozważać różne drogi dalszego rozwoju anestezjologii, która jest utożsamiana w tym czasie z zapewnianiem bezpieczeństwa życia człowieka. Towarzystwo nasze uczestniczy w tworzeniu i działaniach Światowego Stowarzyszenia i Polskiego Towarzystwa Medycyny Stanów Nagłych i Katastrof [8]. Stąd też aktywny udział anestezjologów w tworzeniu Polskiej Rady Resuscytacji (zarejestrowanej w styczniu br.) jest jasno określony, gdyż w działalności naukowej i dydaktycznej tu właśnie przypada jej wiodąca rola.

Powyżej zamieściliśmy fragment artykułu, do którego możesz uzyskać pełny dostęp.
Mam kod dostępu
  • Aby uzyskać płatny dostęp do pełnej treści powyższego artykułu albo wszystkich artykułów (w zależności od wybranej opcji), należy wprowadzić kod.
  • Wprowadzając kod, akceptują Państwo treść Regulaminu oraz potwierdzają zapoznanie się z nim.
  • Aby kupić kod proszę skorzystać z jednej z poniższych opcji.

Opcja #1

24

Wybieram
  • dostęp do tego artykułu
  • dostęp na 7 dni

uzyskany kod musi być wprowadzony na stronie artykułu, do którego został wykupiony

Opcja #2

59

Wybieram
  • dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
  • dostęp na 30 dni
  • najpopularniejsza opcja

Opcja #3

119

Wybieram
  • dostęp do tego i pozostałych ponad 7000 artykułów
  • dostęp na 90 dni
  • oszczędzasz 28 zł
Piśmiennictwo
1. Groer F: ?ycie i działalność. PZWL Warszawa 1973.
2. Davis N: Rozmowy na nowy wiek, t. 1. Wyd. Znak. Kraków 2001, 37-49.
3. Szreter T, Jurczyk W: Rola nadzoru specjalistycznego w rozwoju anestezjologii i intensywnej terapii. Folia Med Crac 2001, 42; 11-17.
4. Brodzińska K: Refleksje jubileuszowe (1846-1996). Anest Inten Ter 1996, 28; 111-116.
5. Griffith HR, Johnson GE: The use curare in general anesthesia. Anesthesiology 1942, 3; 418.
6. Sykes MK: Obituary. Robert Reynolds Macintosh, Lancet 1989; 2: 816.
7. Kouwenhoven W, Jude JR, Knickerbocker GG: Closed-chest cardiac massage. JAMA 1960, 173; 1064-1067.
8. Rasmus A, Tosiak K, Gaszyński W: Medycyna ratunkowa i medycyna katastrof – podobieństwa i różnice. Med Inten Rat 2001, 4; 15-19.
9. Leszczyński R. M: „Słowo i Myśl”. Jednota 1998, 5; 10-11.
10. Szenajch W: Myśli lekarza. ZWL Warszawa 1965.
Anestezjologia Intensywna Terapia 4/2002

Pozostałe artykuły z numeru 4/2002: